Grillowany bakłażan : Wietnam

Grillowany bakłażan : Wietnam

Sezon na grillowanie się kończy a bakłażany zaraz pojawią się masowo w warzywniaku. Nas skusiła prostota przepisu ale tak dobrego efektu końcowego się nie spodziewaliśmy. Delikatna słodycz bakłażana bardzo dobrze kontrastuje z azjatyckim przybraniem a krewetki dopełniają smaku.

dostepne w sklepieskładniki na 2 porcje

  • 2 bakłażany
  • łyżka orzeszków ziemnych uprażonych
  • 100g krewetek surowych
  • 2 szalotki pocięte na plasterki

na olej szczypiorkowy:

  • 50ml oleju
  • 4 szczypiorki zielone posiekane

na dip:

  • sos rybny łyżka
  • ocet ryżowy łyżka
  • łyżeczka cukru
  • pół tajskiej papryczki chili posiekanej
  • ząbek czosnku, posiekany
  • łyżeczka soku z limonki

przygotowanie:

Na początku przygotowujemy olej szczypiorkowy: do małego garnuszka wlewamy olej i wsypujemy szczypiorek – rozgrzewamy i gotujemy około 2 minut, tak żeby szczypiorek był dalej zielony, olej bardzo mocno przesiąknie szczypiorkiem – to pierwsza smakowa rewelacja.

Pokrojoną szalotkę płuczemy w zimniej wodzie i suszymy na papierowym ręczniku i smażymy na złoto na głębokim tłuszczu na mini patelni. Odstawiamy na papierze do odsączenia.

Przygotowujemy dip: mieszamy płynne składniki (oprócz soku z limonki) i cukier, rozgrzewamy na ogniu, tak żeby nie zagotować i odstawiamy do ostygnięcia. Dodajemy czosnek, chili i sok z limonki tuż przed podaniem.

Gotujemy krewetki w wodzie z solą i siekamy z grubsza.

Skórkę bakłażana dziurawimy widelcem, żeby nam na grillu nie wybuchł. Na dobrze rozpalonym węglu grillujemy około 10 minut – skórka musi się zrobić czarna a cały bakłażan trochę sflaczeje. Przekładamy na talerz i zdejmujemy skórę. Wycinamy podłużny dość głęboki klin, w który wpasowujemy krewetki i posypujemy orzeszkami, szalotką, polewamy szczypiorkowym olejem (razem ze szczypiorkiem) i podajemy z dipem. Rewelacja!

baklazan grillowany

przepis autorstwa Luke Nguyen

 

There is 1 comment for this article
  1. Markiza at 08:41

    Ja musze powiedzieć że jestem od jakiegoś czasu głównie na warzywkach i jakoś tak ogólnie czuję się lepiej. Do tego herbata bo przeczytałam na blogu klubu miłośników dobrej herbaty że dobrze wpływa na trawienie i kilogramy spadają 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *