Smażony makaron przepis z Szanghaju

Smażony makaron przepis z Szanghaju

Spacerując zacisznymi uliczkami Szanghaju (takie naprawdę istnieją, oczywiście poza nowoczesnym i zatłoczonym centrum), napotkać możemy ulicznych sprzedawców oferujących specyficzny dla tego miasta (dlatego nazywany szanghajskim) gruby, smażony makaron. Przygotowują go w naprawdę błyskawicznym tempie, z naszym przepisem nie mogło więc być inaczej – cała zabawa zajęła raptem 15 minut. Polecamy na bardzo szybki i naprawdę sycący obiad.

smazony makaron

składniki na 2 porcje – dostępne są u nas w sklepie

  • 100g wieprzowiny (my użyliśmy polędwicy), pociętej na wąskie paseczki
  • 1 łyżeczka wina Shaoxing (lub wytrawnego sherry)
  • ½ łyżeczki jasnego sosu sojowego
  • 400g świeżego szanghajskiego makaronu (z racji tego, że ciężko taki dostać, można z powodzeniem zastąpić go świeżym makaronem udon)
  • 2 łyżki oleju arachidowego
  • 100g świeżego szpinaku (same listki)
  • kilka posiekanych szczypiorków

sos:

  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
  • ½ łyżeczki skrobi kukurydzianej
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka zmielonego białego pieprzu
  • ¼ łyżeczki soli

przygotowanie:

Pociętą na wąskie paski wieprzowinę zamarynuj w mieszaninie wina Shaoxing i jasnego sosu sojowego i odstaw na pół godziny.

Zmieszaj składniki sosu.

Ugotuj makaron zgodnie z przepisem na opakowaniu (makaron udon wystarczy dosłownie na pół minuty wrzucić do wrzątku), odcedź i przepłucz zimną wodą.

Rozgrzej wok na dużym ogniu aż zacznie dymić, wlej pół łyżki oleju, rozprowadź po ściankach i rozgrzej. Jeżeli ktoś nie dysponuje wokiem, można też użyć normalnej patelni, ale samo smażenie potrwa wtedy odrobinę dłużej. Wrzuć wieprzowinę do woka i smaż mieszając przez minutę. Przełóż mięso na talerz. Wlej pozostały olej do woka i rozgrzej. Dodaj makaron i sos i dobrze wymieszaj. Ponownie dodaj mięso, a następnie szpinak i smaż mieszając aż szpinak straci wodę i ‘zwiędnie’. Dodaj szczypiorek, zamieszaj i gotowe.

There are 13 comments for this article
  1. Maggie at 08:20

    Rewelacja! Uwielbiam takie blyskawiczne, aromatyczne, orientalne dania. Moze kiedys bedzie mi dane sprobowac takiego makaronu w Szanghaju 🙂

  2. Krzysiek at 19:51

    Mam pytania , jakie konkretnie wino sherry polecacie , bo jest pare i nie wiem które by było najlepsze , a widzę że prawie w każdej potrawie jest składnikiem , pozdrawiam 🙂

  3. Olga Prus at 16:11

    Nie wiem co zrobiłam nie tak , zastąpiłam tylko wieprzowinę , wołowym antrykotem. Smród okropny 🙁 przełknąć się nie da kompletnie.

    • asia at 13:12

      Też nie mamy pojęcia co poszło nie tak, składniki bardzo typowe dla wielu chińskich dań, dla nas zapachy bardzo przyjemne i zachęcające.

  4. Patrycja at 16:15

    Danie niesmaczne, okazało się, że nie lubię białego pieprzu, pachnie i smakuje jak końska derka, dla mnie niezjadliwe. Piszę to jako ostrzeżenie, jeśli tak jak ja nie znacie tego smaku (warto zapoznac sie z nim wczesniej) lub po prostu go nie lubicie to nie warto przygotowywac tej potrawy bo zastanie Was tylko zawód. Spróbuję kiedyś znów je przyrzadzić, ale zastepując bialy pieprz czarnym, wtedy pewnie bedzie pycha 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *