Tajski omlet z nadzieniem. Khai Yat Sai. Super szybki obiad i…
Kurczak po bombajsku czyli w soczewicy
Bardzo konkretny kurczakowy gulasz gotowany w soczewicy. Starczy na duże danie i dodatkowo o ile coś zostanie mamy gęstą zupę do zjedzenia na lunch z chlebem następnego dnia. Fasolka i groszek do dodania nieobowiązkowo.
- kurczak podzielony na 8 kawałków
- 300g czerwonej soczewicy
- 1 cebula drobno posiekana
- 1 zielone chili posiekane
- 2 łyżeczki mielonego kminu
- szczypta kurkumy
- łyżeczka posiekanego imbiru
- 1.25 litra wody
- 2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju do smażenia
- 1 łyżka ziaren kminu
- 4 ząbki czosnku posiekane
- pół pokruszonej czerwonej popryczki chili
- sok z połowy cytryny
- szczypta garam masala
- kolendra do przybrania
- opcjonalnie: łuskany groszek i fasolka szparagowa pocięta na 2cm kawałki
Do dużego garnka wrzucamy chili, cebulę, przepłukaną soczewice, zmielony kmin, kurkumę, połowę imbiru i wodę. Gotujemy na małym gazie pod pokrywką 35 minut. Dodajemy sól i kurczaka, gotujemy kolejne 25minut albo chwilę dłużej.
Teraz dodajemy sok z cytryny, groszek i fasolkę, gotujemy dalej na wolnym ogniu jeszcze kilka minut.
W małej patelni na rozgrzany olej wrzucamy ziarna kminu i czekamy kilka sekund aż zaczną skwierczeć. (to ważny element gotowania, prażenie lub smażenie kminu dość znacznie zmienia jego smak) Dodajemy posiekany czosnek i resztę imbiru i pokruszoną papryczkę razem z garam masala. Smażymy aż czosnek zbrązowieje. Całość gorące natychmiast dodajemy do garnka z soczewicą i podajemy z ryżem. Smacznego!
Cudne zdjęcie!
Piekne zdjecie, a przepis az sie prosi, by go wyprobowac!