Ryba na parze, azjatycki przepis, znany od Pekinu do Jakarty.…

Ryba na parze z chili i fermentowaną czarną soją
Rozpoczynamy tydzień szybkiego gotowania (przeprowadzka wymusiła na nas potrzebę przygotowywania błyskawicznych dań). Przygotowanie tej ryby na parze takie właśnie jest – błyskawiczne i banalne. A efekt oczywiście smakowity. Podajemy ją z ryżem – zdrowo, smacznie, dietetycznie.
Składniki na 2 porcje (w typowo azjatyckie produkty możecie się zaopatrzyć w naszym sklepie):
- 1 średnia lub duża świeża ryba (my użyliśmy barramundi bo nie chcieliśmy dłubać ości, ale może być także polski leszcz)
- 2 świeże papryczki chili, drobno posiekane
- 1 cm kawałek świeżego imbiru, obranego i pokrojonego w cienkie paseczki
- 2 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2 łyżeczki fermentowanej czarnej soi grubo posiekanej
- sos sojowy
- pół pęczka szczypiorku, drobno posiekanego
Natnij wypatroszoną rybę w siatkę i zamarynuj w paprykaczkach, imbirze, czosnku i czarnej soi – odstaw do lodówki na 20 minut. Ugotuj ją na parze (my użyliśmy piekarnika parowego, można to jednak zrobić też na patelni z przykrywką, wlewając na dno wodę i stawiając rybę na talerzu). Po kilkunastu minutach ryba powinna być gotowa.
Posyp dużą ilością szczypiorku i podawaj z ryżem i sosem sojowym jeśli nie jest wystarczająco słona.
Rewelacyjny przepis! Jestem wielbicielka ryb, wiec na pewno sprobuje, jesli uda mi sie gdzies dorwac fermentowana czarna soje (a jestem pewna, ze sie uda :))
jest u nas w sklepie 😉
fermentowana soja
Świetny przepis!