Spacerując zacisznymi uliczkami Szanghaju (takie naprawdę istnieją, oczywiście poza nowoczesnym…
Wołowina pieczona w jogurcie i czarnym pieprzu
Tradycyjne indyjskie dania dum przygotowywane były w specyficzny sposób – najpierw gotowano je częściowo w ciężkim garnku, by następnie zakryć je szczelnie płaską pokrywą. Umieszczano je potem na małym ogniu a na pokrywę wsypywano gorący węgiel. Miało to na celu wolne gotowanie mięsa aż do miękkości.
Taki sposób gotowania oczywiście nie jest możliwy w naszych współczesnych kuchniach. Można dum jednak z powodzeniem piec w piekarniku, będzie równie pyszna. Pamiętać należy, że nie jest to danie z dużą ilością sosu, jeżeli już jakiś jest, powinien być gęsty i kleisty.
- 6 łyżek oleju roślinnego
- 900g wołowiny (łopatki lub karkówki), pociętej na 4 cm kostki
- 3 średnie cebule, obrane i drobno posiekane
- 6 ząbków czosnku, obranych i drobno posiekanych
- ½ łyżeczki sproszkowanego imbiru
- ½ pokruszonej papryczki chili
- 2 łyżeczki soli
- ½ łyżeczki grubo zmielonego czarnego pieprzu
- 300ml jogurtu naturalnego
przygotowanie:
Rozgrzej piekarnik do 180OC. Na dużej patelni rozgrzej olej i dodaj mięso. Smaż na średnio-dużym ogniu aż mięso zbrązowieje z każdej strony. Przełóż mięso do innego naczynia. Na patelnie wrzuć cebule i czosnek, zmniejsz ogień do średniego i smaż mieszając przez 10 minut, aż do zbrązowienia. Ponownie dodaj mięso razem z sokiem, który mógł wypłynąć w międzyczasie. Dodaj imbir, chili, sól i pieprz, smaż mieszając przez około minutę. Dodaj jogurt i doprowadź do wrzenia. Przełóż całość do żaroodpornego naczynia, zakryj szczelnie folią aluminiową i wstaw do piekarnika na 1,5 h. Po tym czasie sprawdź czy mięso jest miękkie, jeżeli nie, dolej 150 ml wrzącej wody, ponownie szczelnie zakryj i piecz przez kolejne 20-30 minut. Przed podaniem całość zamieszaj.
zjadłabym miseczkę takich pyszności! czosnek i imbir wspaniale rozgrzeją 🙂
nie powiem, intrygujący przepis.
szczególnie ciekawi mnie smak takiej jogurtowej wołowiny ;]
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
przecież w Indiach krowy są święte…
Już kiedyś poruszaliśmy ten temat – tak są, ale nie w całym kraju. Jest kilka prowincji gdzie ubój bydła nie jest nielegalny, z kolei w innych jest to całkowicie zakazane. Indie to bodajże 5ty kraj na świecie pod względem produkcji wołowiny, z której około połowa idzie na eksport a druga połowa jest konsumowana w kraju.