Boczek gotowany na czerwono

Boczek gotowany na czerwono to była ulubiona potrawa Mao Zedong’a. Mawiał on że dodaje mu sił do walki z wrogami. Potrawa jest tak popularna w Chinach jak u nas golonka, czyli ma swoich zwolenników. W styczniu rzad prowincji Hunan, z której wywodzi się Mao – wydał instrukcję jak ta potrawa powinna być gotowana. U nas jak zawsze autentyczna wersja.

składniki na 4 porcje:

• 500g boczku (w Chinach zawsze jest ze skórą)
• 2 łyżki oleju arachidowego
• 2 łyżki cukru plus do smaku
• 1/4 szklanki wina Shaoxing
• 2cm imbiru
• anyż gwiazdzisty
• 2 suszone papryczki chili
• łyżka ciemnego soju sojowego plus do smaku
• kawałek kory cassia lub cynamonu
• sól
• szczypiorek

przygotowanie:

Wrzuć kawałek boczku do wrzącej wody i obgotuj 4 minuty. Wyciągnij i pokrój na kostki. 2cm x 2cm x grubość boczku. Podgrzej w woku olej na małym ogniu, wsyp cukier i czekaj aż się rozpuści, teraz zwieksz ogień i z cukru powinien powstać karmel, nie przypal. Wrzuć boczek, wlej wino i tyle wody żeby przykryć mięso. Dodaj anyż, cynamon, suszone papryczki i pokrojony na plastry imbir.

Gotuj na wolnym ogniu 40 minut. Na koniec zwieksz ogień, żeby zredukować sos. Przypraw sosem sojowym, cukrem jeśli trzeba i solą. Podawaj posypane szczypiorkiem.